Życie studenckie w równowadze. Jak dbać o ciało i umysł podczas nauki?
Wśród natłoku wykładów, projektów i rozmaitych obowiązków nietrudno zapomnieć o trosce o siebie. Tymczasem budowanie zdrowego stylu życia podczas studiów wykracza daleko poza regularną aktywność fizyczną i rozsądne wybory żywieniowe. To kompleksowe podejście, obejmujące mądre gospodarowanie czasem, świadome techniki radzenia sobie z napięciem, umiejętność planowania chwil na odpoczynek, a także rozwijanie zainteresowań i dbanie o bliskie więzi. Okres studiów daje szansę na wypracowanie nawyków, które pomogą zachować równowagę psychiczną i wewnętrzną siłę na przyszłe lata. W jaki sposób układać swoją codzienność, aby czerpać pełnymi garściami z możliwości, jakie daje życie akademickie – nie zapominając przy tym o własnym dobrostanie?
Według zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dorośli powinni poświęcać co najmniej 150 minut tygodniowo na aktywność fizyczną o umiarkowanej intensywności. Choć powszechnie wiadomo, jak istotny wpływ ma ruch na utrzymanie dobrej formy, wielu studentów rezygnuje ze sportu, tłumacząc się brakiem czasu. Ich codzienność wypełniają nie tylko wykłady, ćwiczenia i pisanie pracy dyplomowej, ale również obowiązki w kołach naukowych czy praca dorywcza. W dodatku sporo energii pochłaniają dojazdy na uczelnię, a oprócz spraw akademickich nie sposób przecież zapomnieć o spotkaniach towarzyskich.
Włączenie treningów w tak napięty grafik początkowo może wydawać się niewykonalne. Jednak warto wprowadzić kilka sportowych nawyków do swojego planu dnia, ponieważ systematyczna aktywność wzmacnia układ odpornościowy, poprawia zdolności poznawcze oraz ułatwia kontrolowanie masy ciała. Regularne ćwiczenia pomagają także obniżyć napięcie nerwowe i ograniczyć stres, który na wielu etapach studenckiego życia daje się we znaki.
Wplatanie regularnych ćwiczeń w codzienny rozkład dnia nie zawsze przychodzi łatwo, choć przy odrobinie zmian w rutynie staje się całkowicie osiągalne. Często można spotkać się z przekonaniem, że sporadyczny, intensywny trening wystarczy, aby zachować formę. Niestety, brak regularności szybko odbiera efekty nawet najbardziej wymagającego wysiłku. Znacznie lepszym podejściem jest traktowanie ruchu jako stałego towarzysza dnia, nawet jeśli ma przyjmować mniej spektakularne formy. Wybieranie schodów zamiast windy czy powrót pieszo z uczelni systematycznie wzmacnia kondycję. Pomyśl, jaka forma aktywności sprawia Ci największą radość – jazda na rowerze, taniec, pływanie, a może długie spacery? Gdy ruch przestaje kojarzyć się z obowiązkiem, znacznie łatwiej znaleźć na niego chwilę wśród codziennych spraw.
Jeżeli czujesz, że w grupie ćwiczy Ci się lepiej, sprawdź ofertę Akademickiego Związku Sportowego przy Twojej uczelni. Organizacja prowadzi liczne sekcje sportowe, umożliwiając studentom rozwijanie pasji sportowych w wielu dyscyplinach. Oprócz udziału w zawodach, członkostwo w AZS-ie często przynosi dodatkowe korzyści, na przykład zdobycie punktów stypendialnych czy zaliczenie obowiązkowych zajęć wychowania fizycznego. Akademickie Związki Sportowe dbają również o to, aby treningi odbywały się w dogodnych godzinach i na terenie kampusu, dzięki czemu łatwiej pogodzić studia z aktywnością fizyczną.
Starannie skomponowane posiłki odgrywają ogromną rolę w utrzymaniu dobrej kondycji zarówno ciała, jak i umysłu. W wirze codziennych obowiązków wielu studentów sięga po gotowe przekąski, szybkie dania czy napoje przesycone cukrem, które wprawdzie dostarczają chwilowego zastrzyku energii, lecz nie oferują organizmowi żadnego długofalowego wsparcia. Tymczasem dieta opierająca się na świeżych, naturalnych składnikach sprzyja poprawie koncentracji, wspomaga proces zapamiętywania oraz wzmacnia mechanizmy obronne organizmu. W codziennym jadłospisie szczególne miejsce powinno zająć także odpowiednie nawodnienie. Najlepszym wyborem jest woda mineralna, jednak osoby, które za czystą wodą nie przepadają, mogą sięgnąć po napoje w proszku. Niewielkie saszetki w prosty i szybki sposób zmieniają zwykłą wodę w orzeźwiający napój, a mleko w smakowy shake. To wygodne rozwiązanie, pozwalające zadbać o bilans płynów bez konieczności zmuszania się do picia. Utrzymanie właściwego poziomu nawodnienia pozytywnie wpływa na metabolizm, łagodzi uczucie zmęczenia oraz zmniejsza ryzyko bólów głowy, które potrafią skutecznie obniżyć zdolność koncentracji.
Studencki tryb życia wymaga również troski o regularne spożywanie pełnowartościowych dań. Stały poziom glukozy we krwi przekłada się bezpośrednio na lepszą efektywność podczas nauki i ułatwia sprostanie intelektualnym wyzwaniom, zwłaszcza w trakcie sesji egzaminacyjnych i wielogodzinnych wykładów. W codziennej diecie nie powinno zabraknąć warzyw, owoców, pełnoziarnistych produktów zbożowych oraz źródeł białka – chudego mięsa i ryb. Wśród nich szczególnie dobrze sprawdza się tuńczyk, który dostarcza cennych kwasów tłuszczowych, lekkostrawnego białka i szeregu mikroelementów wspierających pracę mózgu. Obecność takich produktów w menu wzmacnia organizm nie tylko pod względem energetycznym, lecz także zapewnia dostęp do witamin i minerałów potrzebnych do utrzymania dobrej kondycji fizycznej i psychicznej.
Studencki budżet oraz napięty grafik często wydają się przeszkodą w komponowaniu codziennego menu, które rzeczywiście wzmacnia organizm. Tymczasem wcale nie trzeba inwestować fortuny ani spędzać godzin w kuchni, aby zadbać o zdrowie. Sezonowe warzywa i owoce, dostępne w niższych cenach i pełne wartości odżywczych, świetnie sprawdzą się w codziennych posiłkach. Przygotowanie większej ilości jedzenia na kilka dni pozwala nie tylko zaoszczędzić czas, lecz także ogranicza przypadkowe zakupy i zmniejsza ochotę na mniej wartościowe przekąski. W roli szybkiego śniadania lub drugiego śniadania doskonale sprawdzi się kanapka z pełnoziarnistego pieczywa z plasterkiem chudej wędliny oraz chrupiącymi warzywami – to połączenie, które nasyci, dostarczy energii i nie zabierze wiele czasu.
Każdego dnia warto też włączać do diety produkty realnie wspomagające koncentrację i sprawność umysłową, zwłaszcza podczas wymagających dni na uczelni. Doskonałym wsparciem są orzechy włoskie – naturalne bogactwo kwasów omega-3, magnezu oraz witaminy E, które pomagają utrzymać jasność myślenia i zapobiegają nagłym spadkom energii. Ich chrupiąca konsystencja i łagodny smak sprawiają, że bez trudu urozmaicą poranną sałatkę albo staną się błyskawiczną przekąską między wykładami. Warto mieć też pod ręką inne produkty, które odżywiają organizm i wspierają umysł w chwilach wytężonej pracy – świeże owoce, jogurt naturalny lub porcję hummusu z warzywami. Takie drobne zmiany w codziennym menu potrafią znacząco poprawić samopoczucie i ułatwić przyswajanie wiedzy podczas wielogodzinnych sesji w bibliotece.
Okres studiów niesie ze sobą nie tylko wyzwania związane z nauką, lecz również silne przeżycia emocjonalne. Egzaminy, sesje zaliczeniowe czy finałowa obrona pracy często wywołują napięcie, które może negatywnie odbić się na samoocenie. Dodatkowym obciążeniem staje się presja wynikająca z nieustannego porównywania swoich osiągnięć z rezultatami rówieśników, co skutkuje osłabieniem pewności siebie. Umiejętne pogodzenie własnych ambicji z potrzebą odpoczynku staje się dla wielu studentów poważnym wyzwaniem. Z tego powodu rośnie rola edukacji w zakresie samoświadomości, rozwijania umiejętności radzenia sobie w trudnych sytuacjach oraz świadomego zarządzania stresem.
Zapanowanie nad emocjami ułatwia również dobra organizacja codziennych obowiązków. Starannie zaplanowany harmonogram tygodnia sprzyja wyznaczaniu priorytetów i pomaga zachować wyraźną granicę pomiędzy czasem przeznaczonym na naukę, aktywność fizyczną a chwilami odpoczynku. Dzięki temu łatwiej unikać piętrzących się zaległości. Ogromną rolę w trosce o własne samopoczucie odgrywa również dbałość o życie towarzyskie oraz rozwijanie pasji niezwiązanych bezpośrednio ze studiami. Każdy organizm i charakter potrzebują innego sposobu na regenerację, dlatego warto próbować różnych metod relaksu psychicznego, aby odnaleźć te, które przynoszą najlepsze rezultaty.
Uczucie obezwładniającego natłoku spraw jest dobrze znane wielu studentom, lecz właśnie w takich momentach warto zachować zdrowy dystans. Zamiast śledzić jedynie kolejne punkty rosnącej listy zadań, lepiej skupić się na tych, które udało się już zrealizować. Krótkie momenty odpoczynku pomagają utrzymać zapał – w trakcie przerw najlepiej odejść od komputera i pozwolić oczom oraz mózgowi na oddech. Proste sposoby relaksacji, w tym ćwiczenia oddechowe albo kilkuminutowe rozciąganie, skutecznie zmniejszają napięcie nagromadzone w organizmie.
Co jednak, kiedy sytuacja wymyka się nam spod kontroli? Rozmowa z wykładowcą lub opiekunem roku może być źródłem wielu wskazówek, które pomogą sensownie ustalić kolejność działań. Podzielenie się swoimi trudnościami z kolegami z roku także pozwala na świeże spojrzenie – wielu z nich opracowało już patenty na zarządzanie czasem, dzięki którym pomyślnie przebrnęli przez trudniejsze semestry. Jeśli sytuacja tego wymaga, warto rozważyć sięgnięcie po wsparcie zewnętrzne – uczelnie udostępniają poradnie psychologiczne oraz biura doradcze, oferując profesjonalną pomoc w kryzysowych momentach. Szybka reakcja na objawy stresu pozwala uniknąć wypalenia akademickiego i ułatwia nie tylko sprawne radzenie sobie z wyzwaniami nauki, lecz także utrzymanie wysokiej motywacji i czerpanie satysfakcji z życia studenckiego.
Studenckie życie jest pełne pokus zarywania nocy – zwłaszcza podczas sesji egzaminacyjnej lub intensywnej pracy nad projektami. Dodatkową przeszkodę w odpowiedniej regeneracji stanowią media społecznościowe oraz gry komputerowe, które skutecznie przyciągają przed ekran na długie godziny. Trzeba mieć na uwadze, że chroniczne braki snu wywierają poważny wpływ na układ nerwowy i osłabiają odporność, co przekłada się na pogorszenie koncentracji, spadek energii oraz większą wrażliwość na infekcje. Krótkie i przerywane noce odbijają się również niekorzystnie na kondycji psychicznej, wywołując rozdrażnienie oraz wahania nastroju.
Odpoczynek pozwala nie tylko oczyścić umysł z nadmiaru bodźców, ale także wspiera proces zapamiętywania informacji. To właśnie podczas snu dochodzi do utrwalania wiedzy, niezwykle istotnego w okresach intensywnej nauki. Co więcej, sen wpływa na prawidłowe funkcjonowanie gospodarki hormonalnej – zbyt mała liczba przespanych godzin zaburza wytwarzanie hormonów sterujących uczuciem sytości i głodu, co z czasem może prowadzić do nadmiernego łaknienia. Dlatego najlepiej, aby plan dnia obejmował stałe godziny zasypiania oraz pobudek.
Żeby sen skutecznie przywracał siły, warto zadbać o odpowiednie przygotowanie wieczoru. Wyłączenie telefonu, zamknięcie laptopa i ograniczenie kontaktu z intensywnym światłem przynajmniej na pół godziny przed pójściem do łóżka znacząco ułatwia zasypianie. Takie działania pomagają szybciej osiągnąć głęboki relaks i zapewniają energię na cały nadchodzący dzień. Warto też pamiętać o przewietrzeniu pokoju i utrzymaniu w nim komfortowej temperatury – świeże powietrze i przyjemny chłód tworzą warunki, w których organizm szybciej się regeneruje.
Życie studenckie to doskonały moment, aby zatroszczyć się zarówno o formę fizyczną, jak i o kondycję psychiczną. Mimo dużego natężenia obowiązków, czas spędzony na uczelni sprzyja wypracowaniu wartościowych przyzwyczajeń, które zaprocentują w dorosłym życiu. Właściwie skomponowane posiłki, codzienna dawka ruchu, umiejętne planowanie zadań oraz świadoma troska o równowagę emocjonalną pozwalają uniknąć sytuacji, w której nauka lub praca bez reszty pochłaniają energię i odbierają przestrzeń na regenerację. Świadome dbanie o siebie w trakcie studiów wzmacnia wszechstronny rozwój i zwiększa szanse na osiągnięcie wysokiej skuteczności w przyszłych zawodowych wyzwaniach.
Źródła:
Artykuł przygotowany we współpracy z partnerem serwisu.
Autor: Joanna Ważny